Ewo...droga Ewo....mam tylko nadzieje, że nie zawiedziesz:p trza być na najlepszym rajdzie, czyż nie? opowiedz wszystkim co jest fajne bo niestety nie wszyscy mogli być(brak uprzywilejowania)
było super fajnie;) co prawda niewlie pamiętam poza zakleciem które próbowaliśmy rozszyfrować przez godzine a okazało się że to jest w jakims innym języku:P piekne zdjęcia Filipa L. na których zawsze coś jem!!! no i kult ctulu (czy jakoś tak;))...oczywiście cudownie odegrana rola pacjenta:) i fajnie przygotowane stare dokumenty na temat kultu:) jeden z fajniejssych rajdów na jakich byłam;) polecam:)
Cóż DYLCIU forty sa faktycznie niebezpieczne, ale nie wiem czy to kwestia organizacji...mam nadzieje, ze w tym roku rajd bedzie sie podobac jeszcze bardziej w zasadzie to moge poprosic tylko o minusy, bo bedziemy myslec nad tym co mozna jeszcze zmienic na lepsiejsze
o...Dylciu..szkoda ze nie chodziłaś po fortach w nocy:P To Ci dopiero zabawa.
Pozatym pamietam jak strasznie chciało nam sie pic na grze dziennej i jak spotkałysmy Dwóch Takich Łysych Do Pasa z Brzasku I jak spadłam z krzesła na jadalni i wiele wiele innych i wogóle było kosmicznie!
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
to był naprawdę nie zapomniany rajd pamiętam ze pierwszy raz byłem na tego typu rajdzie Hmmm po prostu warto tam być... polecam
no ale to kwestia organizacji...
A pacjent był extra 